Info

 

Rok 2016

baton rowerowy bikestats.pl

Rok 2015

button stats bikestats.pl

Rok 2014

button stats bikestats.pl

Rok 2013

button stats bikestats.pl

Rok 2012

button stats bikestats.pl

Rok 2011

button stats bikestats.pl

Rok 2010

button stats bikestats.pl

Rok 2009

 Moje rowery

 Znajomi

 Szukaj

 Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jasonj.bikestats.pl

 Archiwum

 Linki

Wpisy archiwalne w kategorii

miasto

Dystans całkowity:63.35 km (w terenie 0.50 km; 0.79%)
Czas w ruchu:02:56
Średnia prędkość:20.57 km/h
Maksymalna prędkość:55.34 km/h
Suma podjazdów:518 m
Liczba aktywności:11
Średnio na aktywność:5.76 km i 0h 17m
Więcej statystyk

Nieudany koniec sezonu

Piątek, 29 listopada 2013 | dodano:02.12.2013 Kategoria Geocaching, 0-20 km, miasto
  • DST: 3.70 km
  • Czas: 00:12
  • VAVG 18.50 km/h
  • VMAX 28.02 km/h
  • Temp.: 2.0 °C
  • Podjazdy: 50 m
  • Sprzęt: Peugeot Nice - miejski
  • Aktywność: Jazda na rowerze
Dziś chciałem zakończyć sezon rowerowy keszowanie w Niepołomicach. Rano miałem kilka załatwień na budowie i na rower mogłem ruszyć dopiero przed 11. Niestety pogoda, która rano zapowiadała się dość optymistycznie, do 11 zdążyła się popsuć. Mimo to wsiadłem na mojego miejskiego Peugeota i ruszyłem na Kopiec Grunwaldzki w poszukiwaniu 2 keszy.

Niestety nic nie znalazłem, a w właściwie znalazłem pozostałość jednego z keszy - zarejestrowanego na opencaching.pl, w miejscu gdzie miała znajdować się skrytka leżała tylko karteczka z nazwą kesza:(. Koło kopca miał znajdować się jeszcze jeden magnetyczny kesz z serwisu geocachingi jego niestety nie znalazłem. Miałem jechać jeszcze do Puszczy Niepołomickiej poszukać keszy na Kozich Górkach, ale zrobiło się strasznie zimno, zaczął padać śnieg z deszczem, więc szybko wróciłem do domu.

Ponieważ nie udało mi się przekroczyć 4700 km, to wygląda na to, że jeszcze będę musiał zrobić jeszcze jedno zamknięcie sezonu 2013:)

Po mieście na zakupy

Sobota, 31 sierpnia 2013 | dodano:31.08.2013 Kategoria miasto
  • DST: 3.20 km
  • Czas: 00:11
  • VAVG 17.45 km/h
  • VMAX 25.00 km/h
  • Temp.: 22.0 °C
  • Podjazdy: 10 m
  • Sprzęt: Peugeot Nice - miejski
  • Aktywność: Jazda na rowerze
Rano przyjechałem do Niepołomic, opis powyżej. W pewnym momencie musiałem pojechać do sklepu budowlanego po parę rzeczy, więc postanowiłem wybrać się na rowerze miejskim bo dawno na nim nie jeździłem.

Do sklepu po części do drzwi

Czwartek, 13 czerwca 2013 | dodano:14.06.2013 Kategoria miasto
  • DST: 3.00 km
  • VMAX 25.00 km/h
  • Temp.: 28.0 °C
  • Podjazdy: 15 m
  • Sprzęt: Peugeot Nice - miejski
  • Aktywność: Jazda na rowerze
Pojechałem do sklepu budowlanego po części do prowizorycznych drzwi, które po długiej pracy zawisły w moim nowym domu, zamykając budynek. Niestety roboty się przedłużyły i mimo pięknej pogody nie udało mi się już nigdzie na rower wyskoczyć.

Po Rowertour przez Brzeźnicę

Środa, 12 czerwca 2013 | dodano:12.06.2013 Kategoria 21-40 km, Łapczyca, miasto, Po górkach, Po płaskim, samotnie
  • DST: 29.95 km
  • Czas: 01:22
  • VAVG 21.91 km/h
  • VMAX 55.34 km/h
  • Temp.: 19.0 °C
  • Podjazdy: 358 m
  • Sprzęt: Kross Grand Spin S
  • Aktywność: Jazda na rowerze


Po raz kolejny wyjazd do Bochni do Galerii Rondo po Rowertour, tym razem pojechałem przez Brzeźnicę i Rzezawę.
W sumie miałem nadzieję, że dziś pojadę do Krakowa na kryterium uliczne o Złoty Pierścień Krakowa, ale wypad mi dzień montażu okien na budowie, więc z wyprawy do Krakowa nic nie wyszło. Jak już wszystko załatwiłem i wróciłem do Łapczycy to postanowiłem pojechać do Bochni po Rowertour, a że akurat zaczęło się robić całkiem ładnie, to postanowiłem pojechać trochę na około.

Z Łapczycy do Bochni drogą nr 4, potem w dół aż do rynku i skręt w prawo koło hali targowej jazda pod górę w kierunku Brzeźnicy. Podjazd jest konkretny, zaczyna się mega stroną ścianką pod halą, potem jest już trochę łatwiej ale ciągle pod górę. Na szczęście na ulicy św. Urbana położono nowy asfalt, więc jazda jest całkiem przyjemna. W sumie podjeżdżamy z 206 m npm do 290 m npm w Brzeźnicy. Następnie przejazd przez Brzeźnicę, fotka pod pracownią rzeźb Migdała i zjazd w dół pod drewniany kościół. Po małej sesji fotograficzne postanowiłem, że do Bochni pojadę na około przez Rzezawę. Za kościołem więc w lewo i przejazd przez Łazy do drogi nr 4, na skrzyżowaniu na wprost i po chwili byłem już w Rzezawie.

Przez Rzezawę przejeżdżałem wielokrotnie, zwykle wracając z wycieczek w okolice Brzeska i Tarnowa i zwykle właśnie w Rzezawie miałem kryzys, a w perspektywie podjazdy w Bochni. Tym razem wycieczka krótka, więc i przejazd przez Rzezawę przyjemniejszy:) Dalej jazda przez Krzeczów i klucząc osiedlowymi uliczka w Bochni pod Galerię Rondo - gdy zaparkowałem rower pod galerią miałem na liczniku prawie 22 km (najkrótszą drogą z Łapczycy jest niecałe 7 km). Odwiedziłem EMPIK kupiłem gazetę i w drogę do domu.

Pod cmentarz i nową drogą pod górę na Osiedle Niepodległości, starałem się targać z całych sił, ale i tak w pewnym momencie musiałem zwolnić do 10 km/h, a zwycięzca czasówki pod Makowicę miał średnią 14 km/h na duuuużo większej stromiźnie - muszę jeszcze bardzo dużo ćwiczyć na podjazdach. Dalej przez osiedle i Górnym Gościńcem do domu.

Wycieczka w sumie bardzo udana, pogoda po wielu dniach w końcu lepsza, pod wieczór jak wracałem nawet słońce wyszło. Trochę szkoda, że nie udało mi się wyskoczyć na kryterium do Krakowa, ale może uda się to nadrobić w piątek, gdy Małopolski Wyścig Górski wystartuje z Niepołomic.

Galeria wycieczki

Miasto, budowa, medal

Poniedziałek, 10 czerwca 2013 | dodano:12.06.2013 Kategoria miasto
  • DST: 2.00 km
  • Czas: 00:06
  • VAVG 20.00 km/h
  • VMAX 25.00 km/h
  • Temp.: 20.0 °C
  • Podjazdy: 5 m
  • Sprzęt: Peugeot Nice - miejski
  • Aktywność: Jazda na rowerze


Budowa trwa, właśnie szukam majstrów do wykonania instalacji elektrycznej i wodnokanalizacyjnej - pojechałem do kolegi na budowę zobaczyć jak to zostało zrobione u niego.

Dostałem też dyplom i medal za Jurajski Orient w którym według oficjalnej listy wyników zająłem III miejsce (choć na metę przyjechałem czwarty). Oprócz tego w paczce przyszło jeszcze kilka drobiazgów w tym kompas z linijką przystosowany do zawodów na orientacje - trzeba będzie niedługo go wypróbować.

Galeria wycieczki

Na zakupy z koszykiem

Wtorek, 28 maja 2013 | dodano:28.05.2013 Kategoria miasto
  • DST: 2.00 km
  • Czas: 00:07
  • VAVG 17.14 km/h
  • VMAX 22.80 km/h
  • Temp.: 18.0 °C
  • Podjazdy: 5 m
  • Sprzęt: Peugeot Nice - miejski
  • Aktywność: Jazda na rowerze


Wczoraj zakupiłem koszyk do mojego roweru miejskiego - dziś przeszedł czas na wypróbowanie sprzętu, pojechałem do sklepu po benzynę ekstrakcyjną do czyszczenia górala po ostatnich zawodach. Koszyk sprawdził się znakomicie i 5 litrowy baniak przywiozłem bez problemów.

Skoro już robię wpis o rowerze miejskim to może kilka przemyśleń:) po wnikliwej analizie materiałów dostępnych w necie dowiedziałem się, że model Nice produkowany był znacznie dłużej niż myślałem. W katalogach jest już 1984 choć pod oznaczeniem PH41 (PH46 - damka), potem w roku 1986 pojawiła się nazwa NICE i pod taką nazwą rower występuję w katalogach aż do 1989 r. Ostatnio na allegro pojawia się coraz więcej Peugeotów właśnie z tego modelu, wcześniej w ogóle ich nie było a tu nagle taki wysyp, więcej jest damek ale męskie też się zdarzają - jednak trudno o rower w tak dobrym stanie jak ten co kupiłem.

Tyle historii teraz teraźniejszość, chyba mam trochę za krótki mostek kierownicy konkretnie sztycę, próbowałem podnieść kierownicę trochę do góry i wyraźnie brakuje rurki. Myślę czy nie popełnić profanacji i kupić współczesnego mostka z regulowanym kątem. To ma być przede wszystkim rower wygodny, więc muszę popracować nad wygodną pozycją na rowerze, a na razie trochę zjeżdżam z siodełka do przodu bo kierownica jest za nisko i jestem zbyt pochylony.

Do sklepu - zakupy przed Odyseją w Miechowie

Sobota, 18 maja 2013 | dodano:18.05.2013 Kategoria 0-20 km, miasto
  • DST: 2.00 km
  • Czas: 00:06
  • VAVG 20.00 km/h
  • VMAX 25.00 km/h
  • Temp.: 20.0 °C
  • Podjazdy: 15 m
  • Sprzęt: Kross Grand Spin S
  • Aktywność: Jazda na rowerze
Po prawie 102 km przejechanych na rajdzie, pojechałem jeszcze sklepu na zakupy przed jutrzejszym wyjazdem na zawody.

Do sklepu na miejskim

Czwartek, 16 maja 2013 | dodano:17.05.2013 Kategoria 0-20 km, miasto, Po płaskim
  • DST: 1.50 km
  • Czas: 00:05
  • VAVG 18.00 km/h
  • VMAX 22.00 km/h
  • Temp.: 25.0 °C
  • Podjazdy: 5 m
  • Sprzęt: Peugeot Nice - miejski
  • Aktywność: Jazda na rowerze
Pojechałem do sklepu na zakupy na moim miejskim pomykaczu.

Do miasta

Środa, 8 maja 2013 | dodano:08.05.2013 Kategoria 0-20 km, miasto, samotnie
  • DST: 2.00 km
  • Czas: 00:06
  • VAVG 20.00 km/h
  • VMAX 25.00 km/h
  • Temp.: 23.0 °C
  • Podjazdy: 5 m
  • Sprzęt: Peugeot Nice - miejski
  • Aktywność: Jazda na rowerze
Dziś po raz pierwszy użyłem mój rower miejski do właściwego celu, czyli pojechałem nim do miasta załatwić pewne sprawy. W sumie przejechałem 2 km, dość szybkim tempem pewnie około 20 km/h. Rower na prostej tnie 23-25 bez większego wysiłku, warto wspomnieć, że dziś jechałem w jeansach i z torbą z laptopem na ramieniu. Ciągle jeszcze nie mam koszyka, choć doposażyłem mój rower w stary licznik no-name i zapięcie do roweru.

Po mieście - test miejskiego Peugeota

Czwartek, 2 maja 2013 | dodano:02.05.2013 Kategoria 0-20 km, miasto
  • DST: 9.00 km
  • Teren: 0.50 km
  • Czas: 00:26
  • VAVG 20.77 km/h
  • VMAX 35.00 km/h
  • Temp.: 12.0 °C
  • Podjazdy: 50 m
  • Sprzęt: Peugeot Nice - miejski
  • Aktywność: Jazda na rowerze


Stało się - zakupiłem rower miejski i co więcej chcę jeszcze do niego dokupić koszyk - chyba się już starzeje. O rowerze na miasto myślałem już od dłuższego czasu, co prawda na razie go jeszcze nie specjalnie potrzebuję, ale jak się przeprowadzę z powrotem do Niepołomic, to przyda mi się rower żeby pojechać na zakupy:) Gdy na allegro zobaczyłem Peugeota dobrym stanie i to jeszcze model Nice (taki mam też model szosówki) to postanowiłem o niego zawalczyć, łatwo nie było ale kupiłem:) i właśnie tym sposobem stałem się właścicielem roweru miejskiego.
Rower oczywiście nie jest nowy, co więcej ma przeszło 20 lat, bo model Nice był produkowany w latach 1988-1990, mój jest pewnie z 1990 ale pewności nie mam. Rower jest na dużych (28 calowych) cienkich gumach, na normalną (nie planetarną) przerzutkę tylną 6 biegową (zakres 13-28 Shimano Positrion, manetka na kierownicy) i jeden tryb na korbie (46 zębów) - jest to zestawienie dość twarde i raczej na płaski teren. Wyposażenie roweru jest typowo miejskiej: błotniki, oświetlenie na dynamo, blokada tylnego koła, bagażnik, dużo odblasków, kierownica jaskółka, dzwonek z logo Peugeota, chwyty są nowe (piankowe), siedzenie na sprężynach.

Dobre 1,5 godziny rozpakowywałem, skręcałem i ustawiałem rower pod siebie, w końcu nadszedł czas na próbę generalną. Pojeździłem sobie trochę po mieście, niestety po mokrym asfalcie (błotniki się przydały). Na początek pojechałem na kopiec, spróbować się na podjeździe - łatwo nie jest w końcu do dyspozycji mamy tylko przełożenie 46 x 28 (twardsze niż szosówce) ale pod niewielką Wężową Górę wjechałem bez problemu. Pod kopcem sesja, tym razem roweru a nie widoków z kopca:). Potem jazda przez miasto i ul. Bocheńską pod dawną Krakowiankę, tam drogą wzdłuż linii lasu i wyjazd na ul. Dębową i dalej Piękną i Cmentarną do domu.

Wyjazd krótki, ale w końcu to rower na jeszcze krótsze wypady do miasta i z powrotem. Do takiego celu będzie idealny, muszę tylko jeszcze dokupić do niego koszyk:)

Galeria wycieczki