Info

 

Rok 2016

baton rowerowy bikestats.pl

Rok 2015

button stats bikestats.pl

Rok 2014

button stats bikestats.pl

Rok 2013

button stats bikestats.pl

Rok 2012

button stats bikestats.pl

Rok 2011

button stats bikestats.pl

Rok 2010

button stats bikestats.pl

Rok 2009

 Moje rowery

 Znajomi

 Szukaj

 Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jasonj.bikestats.pl

 Archiwum

 Linki

Piknik rodzinny w Woli Zabierzowskiej

Niedziela, 16 września 2012 | dodano:16.09.2012 Kategoria 21-40 km
  • DST: 39.89 km
  • Teren: 9.00 km
  • Czas: 01:55
  • VAVG 20.81 km/h
  • VMAX 56.58 km/h
  • Temp.: 19.0 °C
  • Podjazdy: 180 m
  • Sprzęt: Kross Grand Spin S
  • Aktywność: Jazda na rowerze


Dzień po zawodach musiałem jechać na Piknik Rodzinny "Pożegnanie Lata" w Woli Zabierzowskiej. Początkowo planowałem wyjazd już rano i odwiedziny w Niepołomicach, ale jak wstałem to byłem tak strasznie zmęczony, że nawet rozważałem czy nie jechać czasem samochodem, ostatecznie postanowiłem jechać jednak rowerem, ale dopiero koło południa i prosto do pracy. Podjazd pod górkę w stronę Chełmu, już mi pokazał, jak jestem zmęczony po zawodach, nogi bolały, szczególnie mięśnie lewej nogi, gdzie wczoraj łapały mnie kurcze i kolano prawej nogi. Kręciłem więc sobie powolutku, gdzie koło Kłaja chyba trochę się rozgrzałem i mięśnie nóg przystały boleć. Do Woli Zabierzowskiej dojechałem kilku minut po 13 w czasie 57 minut, czyli 9 minut gorzej niż rekord i dobre 6 minut gorzej niż średni wynik na tej trasie jaki osiągałem w sierpniu.

Na miejscu przerwa do 17:00 podczas, pracowałem przy Pikniku, a potem jazda tą samą drogą do domu, żeby zdążyć przed nocą. Czas w drodze powrotnej praktycznie taki sam, jechało mi się w sumie nieźle i tylko podjazd pod kościół w Chełmie był dla mnie strasznie ciężki i pokonałem go wolno. Około 18 dojechałem do domu.

Dzisiejsza wycieczka to prawie 40 km w tempie raczej rekreacyjnym (a może regeneracyjnym:), podczas zawodów dzień wcześniej przekroczyłem granicę 3400 km, więc pobiłem zeszłoroczny rekord i przy okazji dzisiejszej wycieczki zbliżyłem się do 3500 km, więc kolejny próg trzeba sobie chyba ustawić na powiedzmy 3800. Może się uda, ale tu dużo będzie zależeć od pogody.

Galeria wycieczki



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa esiep
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]