Info

 

Rok 2016

baton rowerowy bikestats.pl

Rok 2015

button stats bikestats.pl

Rok 2014

button stats bikestats.pl

Rok 2013

button stats bikestats.pl

Rok 2012

button stats bikestats.pl

Rok 2011

button stats bikestats.pl

Rok 2010

button stats bikestats.pl

Rok 2009

 Moje rowery

 Znajomi

 Szukaj

 Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jasonj.bikestats.pl

 Archiwum

 Linki

Wyprawa do Wilna - dzień 1

Poniedziałek, 25 lipca 2011 | dodano:31.07.2011 Kategoria Wyprawy wielodniowe, 41-60 km
  • DST: 50.35 km
  • Czas: 02:28
  • VAVG 20.41 km/h
  • VMAX 39.69 km/h
  • Temp.: 21.0 °C
  • Podjazdy: 211 m
  • Sprzęt: Kross Grand Spin S
  • Aktywność: Jazda na rowerze


Wyprawa do Wilna dzień 1 - odcinek Suwałki - Półkoty.

Drogę z Krakowa do Suwałk pokonaliśmy pociągiem. Nasza podróż rozpoczęła się o godzinie 21:10 (w niedzielę 24.07) na dworcu Kraków Płaszów, około godziny 4 nad ranem byliśmy na stacji Warszawa Zachodnia. Planowałem wycieczkę na Plac Zamkowy ale Warszawa przywitała nas deszczem, więc nie pozostało nam nic innego jak czekać na dworcu. Po godzinie 7:00 wsiedliśmy w pociąg do Suwałk, niestety pociąg w połowie drogi się zepsuł i do Suwałk dojechaliśmy z 2 godzinnym opóźnieniem. W Suwałkach odwiedziliśmy kantor i Mc'Donalda i około godziny 16 ruszyliśmy już na rowerach w kierunku Sejn gdzie planowaliśmy nocleg.

Pierwsze kilometry jazdy z sakwami były dość ciężkie, ale z każdym przejechanym kilometrem jechało mi sie coraz lepiej. Do Sejn jechaliśmy dość ruchliwą droga powiatową nr 653. Po przejechaniu kilkunastu kilometrów zrobiliśmy postój połączony z oglądaniem klasztoru kamedulów nad jeziorem Wigry. Po krótkiej przerwie wróciliśmy na drogę do Sejn, do tej miejscowości dojechaliśmy około godziny 18:30, zrobiliśmy zakupy i ruszyliśmy w kierunku miejscowości Półkoty w której mieliśmy zarezerwowany nocleg w gospodarstwie agroturystycznym. Po drodze do Sejn złapał nas przelotny deszcz, który zaczął nas też straszyć w drodze na nocleg, więc w końcówce musieliśmy mocno przycisnąć. Poszukując noclegu trochę pobłądziliśmy, ale w końcu tuż przed 20 byliśmy na miejscu.

Pierwszego dnia pokonaliśmy dystans około 50 kilometrów ze średnią prędkością prawie 20,5 km/h. Suwalszczyzna przywitała nas ładną pogodą ale sprawdziliśmy się również podczas jazdy w deszczu. Tego dnia nocowaliśmy w sumie w niezłych warunkach, choć pokój mieliśmy tylko 4 osobowy, więc młodzież spała na podłodze.

Może jeszcze kilka słów o ekipie z którą wybrałem się na tą wyprawę. Kierownikiem ekipy był Krzysiek - nauczyciel geografii z niepołomickiego gimnazjum, który w poprzednim roku był organizatorem wyprawy rowerowej gimnazjalistów pod Grunwald, Krzysiek na wyprawę do Wilna zabrał swojego syna Bartka, który w tym roku ukończył gimnazjum. Drugim nauczycielem z niepołomickiego gimnazjum był Andrzej, który do Wilna wybrał się wraz ze swoim 14 letnim synem Wojtkiem i 15 letnim siostrzeńcem Kubą. Kolejny uczestnik wycieczki to Janusz, który mimo iż był najstarszym członkiem wyprawy to był zdecydowanym liderem kolarskim jeżdżącym de facto w żółtych koszulkach:) Wszystkie wyżej wymienione osoby były przed rokiem uczestnikami wyprawy pod Grunwald. Jedynym oprócz mnie nowym członkiem ekipy był Kuba - 21 letni student rzeźby z Przemyśla z którym w czasie wyprawy jeździłem najwięcej. Zróżnicowanie wiekowe było wiec spore.

Galeria wycieczki



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ejsza
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]