- Kategorie bloga:
- 0-20 km (165)
- 100 km i więcej (35)
- 21-40 km (294)
- 41-60 km (130)
- 61-80 km (36)
- 81-99 km (12)
- Akcja cmentarze 2014 (10)
- Geocaching (8)
- Gniezno 2016 (5)
- Jura 2015 (3)
- Jura 2016 (3)
- Jura2012 (2)
- Łapczyca (51)
- Mazury 2012 (9)
- miasto (11)
- pieszo (26)
- Po górkach (325)
- Po płaskim (348)
- praca (107)
- Przez Puszczę Niepołomicką (291)
- Rajdy rekreacyjne (6)
- RNO (24)
- samotnie (383)
- w grupie (29)
- Wiedeń 2013 (6)
- wycieczki piesze (6)
- Wyprawy wielodniowe (34)
- wyścig kolarski (19)
- Z córką (15)
- Z uczniami (5)
- Z Żoną / Narzeczoną (66)
- Zachodniogalicyjskie cmentarze (104)
- zawody (24)
Terenowa po Puszczy Niepołomickiej
Piątek, 24 kwietnia 2009 | dodano:25.04.2009 Kategoria 0-20 km, Po płaskim, Przez Puszczę Niepołomicką
- DST: 16.30 km
- Teren: 11.00 km
- Czas: 00:57
- VAVG 17.16 km/h
- VMAX 31.00 km/h
- Temp.: 15.0 °C
- Sprzęt: Kross Grand Spin S
- Aktywność: Jazda na rowerze
Trasa po ścieżka leśnych najpierw do Staniątek, potem dalej ścieżką do torów kolejowych, wyjazd na niepołomicką ścieżkę rowerową - Szarów stacja PKP - czarnym szlakiem pieszym przez osiedle Błoto - dawny czerwony szlakiem pieszym przez osiedle Błoto do Dębu Batorego - powrót asfaltem po Drodze Królewskiej do Niepołomic (szlak zielony).
Pewne kłopoty przy przejeździe przez os. Błoto, łąka przez którą prowadzi szlak czarny nie przejezdna. Na odcinku 50 metrów na szerokiej bitej drodze - woda i wielkie błoto, po przejechaniu tego odcinka musiałem się zatrzymać i czyścić rower z mułu bo nie chciał jechać dalej. Wczesną wiosną lepiej tędy nie jeździć w końcu skądś się wzieła nazwa osiedla - trzeba poczekać na lato aż przynajmniej ścieżki wyschną i będą w pełni przejezdne.
Pewne kłopoty przy przejeździe przez os. Błoto, łąka przez którą prowadzi szlak czarny nie przejezdna. Na odcinku 50 metrów na szerokiej bitej drodze - woda i wielkie błoto, po przejechaniu tego odcinka musiałem się zatrzymać i czyścić rower z mułu bo nie chciał jechać dalej. Wczesną wiosną lepiej tędy nie jeździć w końcu skądś się wzieła nazwa osiedla - trzeba poczekać na lato aż przynajmniej ścieżki wyschną i będą w pełni przejezdne.