- Kategorie bloga:
- 0-20 km (165)
- 100 km i więcej (35)
- 21-40 km (294)
- 41-60 km (130)
- 61-80 km (36)
- 81-99 km (12)
- Akcja cmentarze 2014 (10)
- Geocaching (8)
- Gniezno 2016 (5)
- Jura 2015 (3)
- Jura 2016 (3)
- Jura2012 (2)
- Łapczyca (51)
- Mazury 2012 (9)
- miasto (11)
- pieszo (26)
- Po górkach (325)
- Po płaskim (348)
- praca (107)
- Przez Puszczę Niepołomicką (291)
- Rajdy rekreacyjne (6)
- RNO (24)
- samotnie (383)
- w grupie (29)
- Wiedeń 2013 (6)
- wycieczki piesze (6)
- Wyprawy wielodniowe (34)
- wyścig kolarski (19)
- Z córką (15)
- Z uczniami (5)
- Z Żoną / Narzeczoną (66)
- Zachodniogalicyjskie cmentarze (104)
- zawody (24)
Praca #12 - na szosówce
Czwartek, 28 maja 2015 | dodano:29.05.2015 Kategoria 21-40 km, Po płaskim, praca, Przez Puszczę Niepołomicką, samotnie
- DST: 27.57 km
- Czas: 00:53
- VAVG 31.21 km/h
- VMAX 34.90 km/h
- Temp.: 10.0 °C
- HRmax: 170 ( 90%)
- HRavg 147 ( 78%)
- Kalorie: 680 kcal
- Podjazdy: 41 m
- Sprzęt: Peugeot Nice
- Aktywność: Jazda na rowerze
Pogoda w drugiej połowie maja niestety nie rozpieszcza, a na dodatek od ostatniego piątku jestem dość mocno przeziębiony, to wszystko sprawiło, że od mojego ostatniego wyjazdu do pracy na rowerze minęło aż 9 dni. Na dziś prognozy były w miarę dobre i mimo iż rano niebo było mocno zachmurzone to postanowiłem jechać rowerem do pracy.
Po dłuższej przerwie spodziewałem się spadku formy, więc założyłem sobie jazdę na lajcie. Niestety tu pojawia się pewien problem, jeśli wrzucę dużą tarczę z przodu to muszę cisnąć powyżej 30 km/h, że kadencja była właściwa, jeśli z przodu wrzucę mniejszą tarczę, to albo strasznie młynkuję, albo jadę w okolicach 27 km/h. W końcu zdecydowałem się na dużą tarczę i prędkość ponad 30 km/h. Spadek formy był widoczny od razu, tętno szybko skoczyło nie chciało opaść, mimo iż nie dawałem z siebie wszystkiego. Na Sitowcu miałem średnią 31 km/h, ale potem trochę zwolniłem i pod leśniczówką było 30,7 km/h. Postanowiłem utrzymać średnią w okolicach 31 km/h, co niestety kosztowało mnie sporo sił. Nie byłem też wstanie mocno zafiniszować, niestety na ostatnim kilometrze jechałem pod wiatr i utrzymywanie prędkości w okolicach 32 km/h kosztowało mnie bardzo dużo.
Ostatecznie osiągnąłem bardzo dobry czas 26:14 (średnia 31,2 km/h), ale do pracy przyjechałem skrajnie zmęczony.
W drodze z pracy do domu niestety towarzyszył mi dość mocny wiatr. Zacząłem dość mocno, ale z każdym kilometrem jechałem słabiej. Na obwodnicy Niepołomic miałem ciągle niezłą średnią, ale w mieście nie miałem już sił walczyć o jej utrzymanie. W rezultacie mój dzisiejszy powrót do domu trwał stosunkowo "długo".
Na segmentach:
Po dłuższej przerwie spodziewałem się spadku formy, więc założyłem sobie jazdę na lajcie. Niestety tu pojawia się pewien problem, jeśli wrzucę dużą tarczę z przodu to muszę cisnąć powyżej 30 km/h, że kadencja była właściwa, jeśli z przodu wrzucę mniejszą tarczę, to albo strasznie młynkuję, albo jadę w okolicach 27 km/h. W końcu zdecydowałem się na dużą tarczę i prędkość ponad 30 km/h. Spadek formy był widoczny od razu, tętno szybko skoczyło nie chciało opaść, mimo iż nie dawałem z siebie wszystkiego. Na Sitowcu miałem średnią 31 km/h, ale potem trochę zwolniłem i pod leśniczówką było 30,7 km/h. Postanowiłem utrzymać średnią w okolicach 31 km/h, co niestety kosztowało mnie sporo sił. Nie byłem też wstanie mocno zafiniszować, niestety na ostatnim kilometrze jechałem pod wiatr i utrzymywanie prędkości w okolicach 32 km/h kosztowało mnie bardzo dużo.
Ostatecznie osiągnąłem bardzo dobry czas 26:14 (średnia 31,2 km/h), ale do pracy przyjechałem skrajnie zmęczony.
W drodze z pracy do domu niestety towarzyszył mi dość mocny wiatr. Zacząłem dość mocno, ale z każdym kilometrem jechałem słabiej. Na obwodnicy Niepołomic miałem ciągle niezłą średnią, ale w mieście nie miałem już sił walczyć o jej utrzymanie. W rezultacie mój dzisiejszy powrót do domu trwał stosunkowo "długo".
- do pracy - segment nie zaliczony (rekord 11,34 średnia 33,27 km/h, - samotnie, 10:27 - średnia 36,84 km/h z Krzyśkiem)
- z pracy - 12:24 średnia 31,1 km/h (rekord 11,07 średnia 34,71 km/h)
Do pracy: dyst.: 13,60 km; czas: 26:14; średnia: 31,2 km/h.
Z pracy: dyst.: 13,94 km; czas: 27:41; średnia: 30,2 km/h.