Info

 

Rok 2016

baton rowerowy bikestats.pl

Rok 2015

button stats bikestats.pl

Rok 2014

button stats bikestats.pl

Rok 2013

button stats bikestats.pl

Rok 2012

button stats bikestats.pl

Rok 2011

button stats bikestats.pl

Rok 2010

button stats bikestats.pl

Rok 2009

 Moje rowery

 Znajomi

 Szukaj

 Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jasonj.bikestats.pl

 Archiwum

 Linki

Łapczyca

Sobota, 2 maja 2015 | dodano:05.05.2015 Kategoria 21-40 km, Po górkach, Po płaskim, Przez Puszczę Niepołomicką, samotnie
  • DST: 34.12 km
  • Teren: 6.00 km
  • Czas: 01:29
  • VAVG 23.00 km/h
  • VMAX 54.66 km/h
  • Temp.: 12.0 °C
  • HRmax: 176 ( 94%)
  • HRavg 132 ( 70%)
  • Kalorie: 871 kcal
  • Podjazdy: 289 m
  • Sprzęt: Kross Grand Spin S
  • Aktywność: Jazda na rowerze
Po wczorajszej wycieczce pieszej, dziś postanowiłem jechać do Łapczycy odwiedzić moją córkę, która długi weekend spędza u babci. W zasadzie wczoraj po wycieczce po górach zaplanowałem sobie wycieczkę rowerową do Dobczyc przez Sierczę i Koźmice Wielkie z powrotem przez Hucisko i Biskupice - taka trasa oznaczała masę podjazdów i przewyższenia około 800 metrów. Niestety w sobotę nie byłem wstanie na taki wyczyn, moje zakwaszone mięśnie strasznie mnie bolały, do tego pogoda też była raczej kiepska, postanowiłem więc że pojadę do Łapczycy rozruszać mięśnie.

W trasę ruszyłem po 13, było pochmurno i zimno. Na początek ścieżka rowerowa wzdłuż drogi 75, tak sobie kręcąc przez las wpadłem na pomysł zmierzenia się podjazdem w Dąbrowie. Wiedziałem, że raczej nie jestem wstanie wykręcić jakiegoś mega czasu, ale cóż spróbuję. Ponieważ na GC podjazd jest wyznaczony już od wiaduktu kolejowego w Szarowie, więc już tam kręciłem mocno, potem kawałek wypłaszczenia i zasadniczy podjazd. Niestety już w połowie podjazdu, jeszcze przed najtrudniejszym odcinkiem, miałem w zasadzie dość, końcówka podjazdu pokonana już dość wolno i to jeszcze przy bardzo wysokim tętnie, które skoczyło mi nawet do 176.
Na szczycie mocno zmęczony skręciłem w stronę kościoła w Szarowie. Na szczęście potem nastąpiła seria zjazdów i prosty odcinek 75 do DK94. Po podjeździe w Dąbrowie miałem do Łapczycy jechać właśnie DK94 omijając większe podjazdy, ale jak dojechałem do Chełmu to postanowiłem jednak jechać bokiem. Podjazd pod Chełm pokonany raczej wolno, ale bez problemów. Pod cmentarzem w Chełmie zrobiłem postój na małą sesję fotograficzną mojego crossa. Ostatnimi czasy mój crossik, stracił bagażnik (który założyłem do starej szosy) a zyskał uchwyt na fotelik dziecięcy - co prawda moja córka na razie nie chcę się przekonać do jazdy, ale myślę że już nie długo będziemy jeździć razem:) Dalej już zjazd do Łapczycy i odpoczynek w domy teściowej.

Z powrotem jechałem dość podobną drogą, z tym że zrobiłem przejazd po szutrze koło Raby i potem przejazd odcinkiem ścieżki rowerowej w Puszczy, prowadzącym przez Kozie Górki. Końcowe metry wycieczki pokonywałem przy przebijającym się dość mocno słońcem. Wieczorem zrobiło się nawet dość ciepło, ale ja już wtedy odpoczywałem.

Wycieczka w sumie dość udana, mimo bólu w mięśniach przejechałem trasę dość sprawnie, gdy jechałem to nawet specjalnie nie czułem, że nogi mnie bolą, ale jak skończyłem wycieczkę to ból znowu powrócił.

Mapa i zdjęcia


Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa ibezm
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]