Info

 

Rok 2016

baton rowerowy bikestats.pl

Rok 2015

button stats bikestats.pl

Rok 2014

button stats bikestats.pl

Rok 2013

button stats bikestats.pl

Rok 2012

button stats bikestats.pl

Rok 2011

button stats bikestats.pl

Rok 2010

button stats bikestats.pl

Rok 2009

 Moje rowery

 Znajomi

 Szukaj

 Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jasonj.bikestats.pl

 Archiwum

 Linki

Biesiada rycersko-szlachecka w Nowym Wiśniczu

Środa, 2 maja 2012 | dodano:02.05.2012 Kategoria 21-40 km, Po górkach, Z Żoną / Narzeczoną
  • DST: 29.48 km
  • Teren: 8.00 km
  • Czas: 02:11
  • VAVG 13.50 km/h
  • VMAX 60.00 km/h
  • Temp.: 22.0 °C
  • Podjazdy: 220 m
  • Sprzęt: Kross Grand Spin S
  • Aktywność: Jazda na rowerze



Pojechałem z moją żoną i kolegą Krzyśkiem do Nowego Wiśnicza na Biesiadę rycerską-szlachecką.

Krzysiek podszedł do sprawy ambitnie i przyjechał do nas z Niepołomic na rowerze, myląc drogę przejechał się Górnym Gościńcem podjeżdżając pod górę w Moszczenicy, więc jak ruszyliśmy do Nowego Wiśnicza to był już mocno rozgrzany:) Na początek podjazd od drogi nr 4 do Lasu Kolanowskiego, było stromo, żonie musiałem dodać kilka Watów żeby wjechała, Krzysiek niestety poległ:) Dalej z górki przez las do trasy Via Panoramica, tu skręt w lewo i po chwili jedliśmy już lody pod sklepem w Pogwizdowie. Dalej znowu trasą leśną do Kopalin i później już szosą do Nowego Wiśnicza i na zamek. Na zamku właśnie rozpoczynała się III Biesiada rycersko-szlachecka, po zamkowym dziecińcu spacerowali rycerze i damy dworu z różnych epok. Impreza była zaplanowana na cały dzień, my posiedzieliśmy jakąś godzinę i przed 13 ruszyliśmy w drogę powrotną.

Zapadła decyzja, że wracamy po asfaltach, więc z Nowego Wiśnicza skierowaliśmy się zjazdem na Olchawę, potem był oczywiście podjazd - najpierw mniejszy z Olchawy w kierunku Zawady, a potem po zjeździe znacznie dłuższy na Czyżyczkę. Oba podjazdy podjeżdżane od tej strony nie są jakieś mega ciężkie, ale pod górę trzeba kręcić. Po osiągnięciu szczytu Czyżyczki nastąpił szybki zjazd do drogi nr 967, w tym miejscu się rozstaliśmy, Krzysiek przez Siedlec pojechał do Niepołomic, a my skręciliśmy w prawo do Łapczycy.

Wycieczka udana, pogoda piękna, choć było trochę za gorąco. Ja i moja żona przejechaliśmy niespełna 30 km i aż 411 metrów różnicy wysokości, Krzysiek zrobił solidny trening i przejechał pewnie z 65 km - chyba jest teraz z siebie dumny:)

Galeria wycieczki



Komentarze
Wycieczka do Wiśnicza to świetny pomysł, choć jazda ulicą Wiśnicką to moim zdaniem gorszy pomysł, a co do górek to każda trasa po południowej stronie drogi nr 4 oznacza jazdę po górkach:) a do Wiśnicza musisz jechać przez Pogórze Bocheńskie i Wiśnicko-Lipnicki Park Krajobrazowy, a to już spore pagórki:). Wersje tras do Wiśnicza w tym tą przez ulicę Wiśnicka z Bochni opiszę ci jutro na privie.
jasonj
- 19:54 czwartek, 18 kwietnia 2013 | linkuj
Ostatnio się zastanawiam nad Nowym Wiśniczem, może bym jakoś dojechał, w najbliższym czasie mam wolne dni :) Mógłbyś mi doradzić, jak ostatnio jechałeś Wiśnicką (odcinek z Bochni do Nowego Wiśnicza) to trasa jest ruchliwa? I nie ma żadnych dużych górek, tak jak pokazuje gpsies.com ?
Zastanawiam się nad jazdą tą Wiśnicką, czy nie jechać bokiem, przez wsie i Stary Sącz, jeśli miałaby być bardzo ruchliwa
Pozdrawiam
gregu
- 18:57 czwartek, 18 kwietnia 2013 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa odnie
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]