Info

 

Rok 2016

baton rowerowy bikestats.pl

Rok 2015

button stats bikestats.pl

Rok 2014

button stats bikestats.pl

Rok 2013

button stats bikestats.pl

Rok 2012

button stats bikestats.pl

Rok 2011

button stats bikestats.pl

Rok 2010

button stats bikestats.pl

Rok 2009

 Moje rowery

 Znajomi

 Szukaj

 Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jasonj.bikestats.pl

 Archiwum

 Linki

Do okoła Puszczy Niepołomickiej

Niedziela, 10 lipca 2011 | dodano:10.07.2011 Kategoria Przez Puszczę Niepołomicką, Po płaskim, 41-60 km, samotnie
  • DST: 51.51 km
  • Teren: 10.00 km
  • Czas: 02:07
  • VAVG 24.34 km/h
  • VMAX 39.29 km/h
  • Temp.: 25.0 °C
  • Podjazdy: 55 m
  • Sprzęt: Kross Grand Spin S
  • Aktywność: Jazda na rowerze


Po wczorajszej wycieczce do Ojcowa i wieczornej imprezce wybrałem się na mały trening do okoła Puszczy, nogi miałem jak ołowiu i jechało mi się dość ciężko, ale pogoda była bardzo dobra na rower na dodatek udało mi się w drodze powrotnej siąść na koło dwóm rowerzystom i ostatecznie wykręciłem naprawdę niezłą średnią.

Planowałem dłuższą wycieczkę do Racławic, ale pogoda była niepewna a ja się nie wyspałem, więc zdecydowałem się na objazd Puszczy Niepołomickiej. Ruszyłem o godzinie 10:00 asfalt w lesie był jeszcze mokry po porannej burzy, było dość parno ale w samej Puszczy pogoda była idealna na rower. Drogą Królewska dojechałem do leśniczówki Przyborów, tam skręciłem w kierunku Zabierzowa i następnie na Żubrostradę. Ostatnio w Puszczy wymalowali na drzewach niebieski szlak rowerowy, prowadzący od Niepołomic, Drogą Królewską, Żubrostradą do Damienic obok Czarnego Stawu - jest to szlak w całości asfaltowy. Na skrzyżowaniu z drogą do Damienic zauważyłem znaki czarnego szlaku rowerowego, te znaki też pojawiły się w Puszczy niedawno, bo nigdy wcześniej ich nie widziałem, więc mimo iż miałem jechać Żubrostradą do Mikluszowic stwierdziłem, że sprawdzę ten szlak. Prowadzi on drogą szutrową odbijającą w lewo od Żubrostrady na wspomnianym wyżej skrzyżowaniu, dojechałem tą drogą na skraj lasu, mijając po prawej dwa zbiorniki wodne. Na skraju lasu szlak odbija w lewo w kierunku Chobotu pewnie prowadzi przez rezerwaty w tej części lasu, ja pojechałem jednak w prawo w kierunku Dziewina, najpierw drogą szutrową, która na skraju wsi przechodzi w drogę asfaltową. Tą drogą dojechałem do drogi wojewódzkiej 965. Szosą przejechałem przez Dziewin, Mikluszowice i Gawłówek i dotarłem do granic gminy Bochnia, kiedyś dawno temu robiłem w tym miejscu zdjęcie podczas jednej z pierwszych moich dłuższych wycieczek - teraz ta granica gmin jest jeszcze bardziej widoczna ponieważ przejeżdżamy z fatalnej drogi w Gminie Drwinia na piękny nowy asfalt w gminie Bochnia:) Tą drogą dotarłem do Baczkowa, gdzie skręciłem w prawo ponownie do Puszczy.

Ponieważ jechałem cały czas praktycznie bez odpoczynku, poczułem nagle dość duże zmęczenie, zwolniłem zacząłem pić, nagle patrzę, że dwóch gości w średnim wieku dość szybko mnie dogania, nie chciałem na to pozwolić więc przyspieszyłem, ale szybko zorientowałem się, że jadą dość szybko i raczej nie dam rady im uciec. Zwolniłem więc i poczekałem aż mnie wyprzedzą, po czym siadłem im na koło, jechali cały czas z prędkością 28-30 km/h - okazało się, że na ich kole ja też bez problemu mogę utrzymać takie tempo i tym sposobem dojechałem aż do Kłaja. Tam oni się zatrzymali a ja pojechałem dalej, od razu opadły mnie siły i musiałem mocno zwolnić, na dodatek ścieżka rowerowa była strasznie mokra i często rzucało mi kołem. Do Niepołomic dotarłem tuż po godzinie 12 w szybkim tempie zaliczyłem przyszło 50 km praktycznie bez postojów, forma była kiepska - trzeba będzie jeszcze trochę potrenować przed wyjazdem do Wilna.

Galeria wycieczki



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa esmie
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]