Info

 

Rok 2016

baton rowerowy bikestats.pl

Rok 2015

button stats bikestats.pl

Rok 2014

button stats bikestats.pl

Rok 2013

button stats bikestats.pl

Rok 2012

button stats bikestats.pl

Rok 2011

button stats bikestats.pl

Rok 2010

button stats bikestats.pl

Rok 2009

 Moje rowery

 Znajomi

 Szukaj

 Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jasonj.bikestats.pl

 Archiwum

 Linki

Łapczyca - Nce - Łapczyca

Sobota, 12 czerwca 2010 | dodano:12.06.2010 Kategoria 21-40 km, Po górkach, Po płaskim, Przez Puszczę Niepołomicką
  • DST: 36.14 km
  • Teren: 4.00 km
  • Czas: 01:26
  • VAVG 25.21 km/h
  • VMAX 55.00 km/h
  • Temp.: 25.0 °C
  • Sprzęt: Kross Grand Spin S
  • Aktywność: Jazda na rowerze


Wycieczka do Niepołomic, wymiana roweru na Krossa i powrót do Łapczycy, końcówka w ulewnym deszczu:(

Cały czas mocno grzało, więc na rower można było wyjechać dopiero koło 18:00 postanowiłem jechać do Niepołomic - tam zamienić rower z GT na Krossa i wrócić jeszcze przed nocą:) Do Niepołomic jechało mi się ciężko było jeszcze bardzo gorąco i duszo, podjazd do Chełmu pociągnąłem dość ostro i potem już na płaskim w Targowisku i Kłaju byłem mocno zmęczony. Końcówka przez las po ścieżce rowerowej już bardzo przyjemna. Ostatecznie prawie 20 km do Niepołomic (była jeszcze wizyta w sklepie w Łapczycy - co wydłużyło trasę) pokonałem w 48 minut ze średnią prędkością 24,55 km/h. W moim rodzinnym domu postanowiłem trochę odpocząć, nagrać na płytkę z kolejnym etapem Criterium du Dauphine na którym tak dzielnie walczył Sylwester Szmyd oraz zmienić rower na Krossa, ponieważ w niedziele planowałem dłuższy wyjazd. Do Krossa zakupiłem nowe opony Schwalbe Silento II, tym razem z dużo łagodniejszym bieżnikiem niż te które miałem, więc wypadało je jeszcze przełożyć. Cały pobyt w Niepołomicach przeciągnął się do 20:00, więc w drodze powrotnej trzeba się było spieszyć, szczególnie że niebo zaczynało się mocno chmurzyć. Kross na nowych oponach sunął prawie jak kolarzówka, wiec postanowiłem jechać najkrótszą - główną drogą do domu. Ruch nie był zbyt duży, wiec większych problemów nie było. Jak wyjechałem na drogę nr 4 zaczęły na mnie padać pierwsze krople deszczu, postanowiłem zjechać jednak z 4 na boczną drogę Chełm - Moszczenica - Łapczyca. Pokonałem podjazd pod cmentarz w Chełmie i zobaczyłem tnące niebo błyskawice, więc na zjeździe pędziłem ile sił. Nic to jednak nie dało w Moszczenicy dopadła mnie ulewa, a w zasadzie ja wjechałem wprost na burzę:( Zanim dojechałem do domu przelało mnie całkowicie, a ledwo wstawiłem rower do garażu padać przestało.

Drogę powrotną na Krossie pokonałem naprawdę bardzo szybko, średnia prędkość na całej trasie podskoczyła mi do 25,19 km/h (trasa 36,14 km, czas 1:26:05). Niestety gwałtowna burza w nocy i pochmurny poranek ostudziły mój zapał na dłuższą trasę w niedziele, ale rower Kross na pewno się przyda na jakieś szosowe wycieczki.



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa larzw
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]