Info

 

Rok 2016

baton rowerowy bikestats.pl

Rok 2015

button stats bikestats.pl

Rok 2014

button stats bikestats.pl

Rok 2013

button stats bikestats.pl

Rok 2012

button stats bikestats.pl

Rok 2011

button stats bikestats.pl

Rok 2010

button stats bikestats.pl

Rok 2009

 Moje rowery

 Znajomi

 Szukaj

 Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jasonj.bikestats.pl

 Archiwum

 Linki

Słomiróg, Bodzanów

Wtorek, 9 września 2014 | dodano:09.09.2014 Kategoria 21-40 km, Po górkach
  • DST: 26.92 km
  • Teren: 1.00 km
  • Czas: 01:07
  • VAVG 24.11 km/h
  • VMAX 61.59 km/h
  • Temp.: 19.0 °C
  • Podjazdy: 205 m
  • Sprzęt: Kross Grand Spin S
  • Aktywność: Jazda na rowerze
Dziś kolejny trening z Krzyśkiem w ramach przygotowań do nadchodzących zawodów na orientacje. Po drodze zaliczyliśmy dwa segmenty z GC i znów serwis mi ich nie zaliczył:( szkoda bo motywacja do walki mi spada. Na szczęście mam jeszcze ridewithgps, gdzie widzę swoje postępy, niestety tam nie mam z kim rywalizować. 

Ustawiliśmy kurs (pętlę narysowaną w GC) w Krzyśka GPS i ruszyliśmy w trasę, coś nie do końca działo, więc na początku jechaliśmy wolno i nawet ze dwa razy się zatrzymaliśmy. W rezultacie wirtualny partner jadący z prędkością 22,5 km/h wypruł do przodu zostawiając nas za plecami:) W Staniątkach zrobiliśmy tradycyjny podjazd do Staniątek Górnych, ponieważ jeździmy tędy często, a ostatnio ciśniemy pod górę z całej siły, to dziś właśnie wyznaczyłem tam segment. Dalej dojazd wzdłuż autostrady do górki w Słomirogu, tam segment już istniał, więc ruszyliśmy z całych sił na próbę czasową, nie jechało mi się za dobrze, zmęczyłem się strasznie ale udało mi się wycisnąć średnią 16,4 km/h (okazało się, że to nie jest mój rekord - w 2012 podjechałem już 16,6 km/h) jednak GC mi tego podjazdu nie zaliczył. Potem jeszcze kontynuacja podjazdu do granic Gminy Niepołomice, potem zjazd i solidny podjazd z bardzo stromą końcówką pod kościół w Bodzanowie. Po powrocie wyznaczyłem tu segment i okazało się, że dzisiejszy podjazd przegrałem z Krzyśkiem o 1 sekundę, na górze byłem pierwszy, ale miałem przewagę po zjeździe, a pod koniec zwolniłem i się zatrzymałem (na szczycie) żeby zawiązać buta, Krzysiek przejechał podjazd na maksa i mi dołożył:) Dzisiejszy mój czas na tym podjeździe był gorszy o 11 sekund od mojego podjazdu z 29 IV 2014.

Dalej szutrowy zjazd, przejazd przez Zakrzów i Węgrzce Wielkie, odbicie na Grabie, później Podgrabie i przez strefę przemysłową do Niepołomic. Na sam koniec mierzyliśmy się jeszcze z podjazdem pod kopiec, Krzysiek podciągnął swój rekord, ja pojechałem nieznacznie słabiej od rekordu, ale w końcu dziś jechałem na crossie a nie na szosówce.

Wyjazd w sumie udany, szkoda tylko że moja Dakota 20 nie bardzo radzi sobie z tymi segmentami, a może to GC nie radzi sobie ze śladem z mojej Dakoty?

Średnia: 23,95 km/h.


Komentarze
W połowie września ciężko jest robić długie trasy wyjeżdżając z domu o 18:00. Szosą faktycznie nie robię za długich dystansów, brak czasu niestety, choć akurat ta wycieczka była na rowerze crossowym:)
jasonj
- 09:49 czwartek, 11 września 2014 | linkuj
Strasznie malutkie dystanse jak na szosę Gość - 09:01 czwartek, 11 września 2014 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa ejsza
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]