Info

 

Rok 2016

baton rowerowy bikestats.pl

Rok 2015

button stats bikestats.pl

Rok 2014

button stats bikestats.pl

Rok 2013

button stats bikestats.pl

Rok 2012

button stats bikestats.pl

Rok 2011

button stats bikestats.pl

Rok 2010

button stats bikestats.pl

Rok 2009

 Moje rowery

 Znajomi

 Szukaj

 Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jasonj.bikestats.pl

 Archiwum

 Linki

Do sklepu przez Siedlec

Sobota, 26 kwietnia 2014 | dodano:27.04.2014 Kategoria 0-20 km, Łapczyca, Po górkach, samotnie
  • DST: 11.56 km
  • Czas: 00:30
  • VAVG 23.12 km/h
  • VMAX 51.93 km/h
  • Temp.: 16.0 °C
  • Podjazdy: 151 m
  • Sprzęt: Kross Grand Spin S
  • Aktywność: Jazda na rowerze
Dziś miałem ambitne plany rowerowe, miałem jechać rano rowerem na budowę, zrobić co trzeba i następnie wybrać się szosówką nad Czarny Staw. Potem wrócić do Niepołomic i jechać crossem do Łapczycy - liczyłem, że przejadę jakieś 70 km. Niestety od samego rana padał deszcz, pojechałem do Niepołomic samochodem, a ponieważ ciągle siąpiło nie wybrałem się również na szosę.Wróciłem do Łapczycy, miałem jeszcze skoczyć do sklepu (500 metrów od domu), a ponieważ nagle dość niespodziewanie się wypogodziło to postanowiłem, że pojadę do sklepu na około i przy okazji zaliczę kilka podjazdów.

Na początek podjazd przez Moszczenicę do Chełmu, starałem się cisnąć z całej siły, poszło nieźle, ale na szczycie wzniesienia byłem mocno zmęczony. Dalej zjazd do drogi nr 4 i postanowiłem, że podjadę sobie jeszcze ślepą drogą pod górę do fabryki Pulsar. Podjazd jest krótki, ale dość stromy i do tego po kiepskiej jakości asfalcie, tu poszło mi trochę słabiej i musiałem poszukać niższych przełożeń. Pod fabryką nawrotka i jazda na Siedlec. Chciałem jeszcze zrobić podjazd w Siedlcu, ale coś pomyliłem drogi i zrobiłem tylko niepotrzebną pętle po płaskim przez wieś, by w końcu wylądować na drodze 967, którą ruszyłem do Łapczycy. Do pokonania miałem oczywiście kilka mniejszych hopek, które starałem się wjechać jak najszybciej. Na koniec już w Łapczycy postój pod sklepem, który w końcu był celem mojego wyjazdu. Ten postój o mały włos nie zafundował mi porządnego prysznica, ale na szczęście na pełnym gazie przy akompaniamencie pierwszych kropel deszczu dojechałem do domu.

Wyjazd udany, forma pod górki w sumie nie najgorsza, co na pewno się przyda podczas wyjazdu do Krynicy.




Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa ziejz
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]