Info

 

Rok 2016

baton rowerowy bikestats.pl

Rok 2015

button stats bikestats.pl

Rok 2014

button stats bikestats.pl

Rok 2013

button stats bikestats.pl

Rok 2012

button stats bikestats.pl

Rok 2011

button stats bikestats.pl

Rok 2010

button stats bikestats.pl

Rok 2009

 Moje rowery

 Znajomi

 Szukaj

 Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jasonj.bikestats.pl

 Archiwum

 Linki

Wpisy archiwalne w kategorii

Przez Puszczę Niepołomicką

Dystans całkowity:10442.99 km (w terenie 1220.70 km; 11.69%)
Czas w ruchu:456:10
Średnia prędkość:22.89 km/h
Maksymalna prędkość:33334.00 km/h
Suma podjazdów:37406 m
Maks. tętno maksymalne:192 (102 %)
Maks. tętno średnie:158 (84 %)
Suma kalorii:73518 kcal
Liczba aktywności:291
Średnio na aktywność:35.89 km i 1h 34m
Więcej statystyk

Czarny Staw, Bochnia, Łapczyca

Piątek, 15 sierpnia 2014 | dodano:17.08.2014 Kategoria 41-60 km, Łapczyca, Po górkach, Po płaskim, Przez Puszczę Niepołomicką, samotnie
  • DST: 46.85 km
  • Teren: 6.00 km
  • Czas: 01:57
  • VAVG 24.03 km/h
  • VMAX 57.07 km/h
  • Temp.: 28.0 °C
  • Podjazdy: 260 m
  • Sprzęt: Kross Grand Spin S
  • Aktywność: Jazda na rowerze

Po obiedzie wybrałem się na szybką przejażdżkę rowerową. Miałem jechać nad Czarny Staw i z powrotem, ale jak już dojechałem na miejsce (w bardzo dobrym tempie - około 38 minut), to postanowiłem się nie zatrzymywać tylko jechać dalej. Pojechałem do Bochni, potem odbiłem na Łapczycę, dalej na Chełm. Do domu wracałem przez Targowisko, Kłaj i Szarów, a potem szlakiem terenowym po ścieżkach w Puszczy. Pętle zakończyłem wjazdem od lasu pod dom na Wrzosowej.

Na trasie byłem niecałe 2 godziny, z czego 1:57 jechałem, zatrzymałem się dosłownie 3 razy, żeby zrobić zdjęcie. Do Bochni jechałem bardzo mocnym tempem w okolicach 27 km/h, potem były podjazd i końcówka w terenie, więc moje tempo trochę spadło, ale i tak wykręciłem średnią 24,01 km/h.



Krótki wyjazd

Środa, 6 sierpnia 2014 | dodano:06.08.2014 Kategoria 0-20 km, Po górkach, Przez Puszczę Niepołomicką, samotnie
  • DST: 18.51 km
  • Czas: 00:43
  • VAVG 25.83 km/h
  • VMAX 42.59 km/h
  • Temp.: 22.0 °C
  • Podjazdy: 175 m
  • Sprzęt: Lapierre S Tech 300
  • Aktywność: Jazda na rowerze
Wstałem dziś rano z założeniem, że wybiorę się do Nowego Brzeska zobaczyć przejazd kolarzy na IV etapie Tour de Pologne. Niestety zanim wyjechałem okazało się, że akurat w tym czasie jak będą przejeżdżać kolarze to ma do mnie przyjechać transport z meblami, musiałem więc zrezygnować z wycieczki. Zrobiłem tylko krótką rundkę po górkach wokół Szarowa, starając się wycisnąć z siebie jak najwięcej.


Sprawdzanie nowych ustawień roweru i cmentarze wojenne

Wtorek, 5 sierpnia 2014 | dodano:06.08.2014 Kategoria samotnie, Przez Puszczę Niepołomicką, Po górkach, Akcja cmentarze 2014, 21-40 km
  • DST: 30.26 km
  • Czas: 01:15
  • VAVG 24.21 km/h
  • VMAX 48.33 km/h
  • Temp.: 28.0 °C
  • Podjazdy: 291 m
  • Sprzęt: Lapierre S Tech 300
  • Aktywność: Jazda na rowerze
Trochę posiedziałem przy szosówce i robiłem korektę ustawienia siodełka i bloków w butach SPD - po wszystkim nadszedł czas na testy. Zrobiłem pętlę po okolicznych pagórkach odwiedzając cmentarz wojenny nr 376 w Suchorabie, cmentarz wojenny nr 330 Podłęże oraz 329 Podborze (Niepołomice).


Po Puszczy z Krzyśkiem

Sobota, 2 sierpnia 2014 | dodano:03.08.2014 Kategoria 41-60 km, Przez Puszczę Niepołomicką
  • DST: 43.53 km
  • Czas: 01:50
  • VAVG 23.74 km/h
  • VMAX 46.23 km/h
  • Temp.: 30.0 °C
  • Podjazdy: 50 m
  • Sprzęt: Lapierre S Tech 300
  • Aktywność: Jazda na rowerze
W upalną sobotę wieczorem wybrałem się na rower z Krzyśkiem do Puszczy Niepołomickiej. Do Zabierzowa Bocheńskiego jechaliśmy tempem piknikowym, potem na Żubrostradzie zamieniliśmy się rowerowami, ja jechałem na Krzyśka Cube, a on na mojej szosówce i do Mikluszowic tempo znacznie wzrosło. W Baczkowie zroblismy sobie przerwę i dopiero po jakiś 25 minutach ruszyliśmy w drogę powrotną, ja na szosówce, Krzysiek na góralu. Znów do Zabierzowa jechaliśmy wolno i dopiero na Drodze Królewskiej podkręciłem tempo.

Ostatecznie średnia mojego roweru wyszła trochę ponad 23 km/h - co jest wynikiem słabym jak na szosę, jednak co najmniej połowa trasy została pokonana w tempie turystycznym:)


Do pracy na urlopie

Piątek, 1 sierpnia 2014 | dodano:01.08.2014 Kategoria 21-40 km, Akcja cmentarze 2014, Po płaskim, praca, Przez Puszczę Niepołomicką, samotnie
  • DST: 30.00 km
  • Czas: 01:02
  • VAVG 29.03 km/h
  • VMAX 36.15 km/h
  • Temp.: 25.0 °C
  • Podjazdy: 50 m
  • Sprzęt: Lapierre S Tech 300
  • Aktywność: Jazda na rowerze
Mija pierwszy tydzień mojego urlopu, równo tydzień temu jechałem sobie do Sandomierza i zrobiłem 170 km, jednak od tego czasu jeździłem na rowerze tylko do sklepu. Dziś postanowiłem, że mimo urlopu wybiorę się do pracy wyjaśnić pewne niejasności w mojej wypłacie. Na początek pojechałem do rynku, gdzie miałem załatwić jedną sprawę, a potem popędziłem do Woli Zabierzowskiej. Droga do pracy zajęła mi trochę ponad 30 minut, czyli stosunkowo dużo jak na szosówkę. Na miejscu załatwiłem co miałem załatwić i ruszyłem w drogę powrotną.

Do domu jechałem inną drogą, z Woli Zabierzowskiej do Woli Batorskiej drogą 967 mierząc wskazania licznika przy słupkach kilometrowych, a potem odbiłem w kierunku Puszczy gdzie odwiedziłem cmentarz wojenny nr 325 na Sitowcu. W tym roku obchodzimy 100 rocznicę wybuchu I wojny światowej, z tej okazji powstał szlak I wojny. Jakaś urzędniczka w Niepołomicach się postarała i kilka cmentarzy z naszej gminy również znalazło się na  szlaku. Efektem całej tej akcji jest umieszczenie informacji o cmentarzach na stronie poświęconej szlakowi w województwie małopolskim oraz ustawienie tabliczek przy cmentarzach - zawsze coś, choć lepiej by było żeby nastąpiły jakieś remonty tych obiektów. Kilka dni temu odwiedziłem cmentarz wojenny nr 327 w Niepołomicach (przy którym znowu mieszkam), a dziś cmentarz na Sitowcu, pewnie nie długo wybiorę się z porządnym aparatem na wszystkie cmentarze wojenne w naszej gminy (nie tylko do tych leżących na szlaku I wojny). 

W sumie przejechałem dziś 30 km, odwiedziłem cmentarz na Sitowcu i doszedłem do wniosku, że na poważnie będę musiał się zająć ustawieniem liczników w moich rowerach, bo przy obecnym ustawieniu (z tabelki) lekko przekłamują.


Do pracy

Środa, 23 lipca 2014 | dodano:24.07.2014 Kategoria 21-40 km, Po płaskim, praca, Przez Puszczę Niepołomicką, samotnie
  • DST: 28.35 km
  • Czas: 01:00
  • VAVG 28.35 km/h
  • VMAX 33.92 km/h
  • Temp.: 30.0 °C
  • Podjazdy: 50 m
  • Sprzęt: Kross Grand Spin S
  • Aktywność: Jazda na rowerze
Środa, kolejny raz do pracy, tym razem na crossie. Zacząłem dość wolno, ale w lesie wyraźnie się rozkręciłem. Na Sitowcu zauważyłem, że jakiś gościu siedzi mi na kole. Cały czas jechałem dość mocno ze średnią ponad 30 km/h ale gościa nie urwałem, na skraju Puszczy on skręcił w Żubrostradę a ja pojechałem do pracy.

Powrót przy lampie i wietrze, starałem się jechać mocno, ale miejscami nie dawałem rady. W Niepołomicach wstąpiłem na chwilę na rynek i efekcie wyszedł mi czas minimalnie powyżej 1 godziny.

Po południu siadłem przed TV i zobaczyłem kolejne wspaniałe zwycięstwo Rafała Majki na Tdf, tym razem Rafał wygrał na 17 etapie z metą w Pla d’Adet - czyli na tej samej górze gdzie 21 lat temu zwyciężył Zenon Jaskuła. To zwycięstwo dało też Rafałowi wyraźnie prowadzenie w klasyfikacji górskiej, jednak o zwycięstwo trzeba będzie jeszcze powalczyć.

Do pracy: dyst.: 13,95 km; czas: 29:29; średnia: 28,41 km/h. 
Z pracy: dyst.: 14,23 km; czas: 27:25; średnia: 31,14 km/h.


Do pracy na szosówce

Wtorek, 22 lipca 2014 | dodano:23.07.2014 Kategoria 21-40 km, Po płaskim, praca, Przez Puszczę Niepołomicką, samotnie
  • DST: 28.39 km
  • Czas: 00:56
  • VAVG 30.42 km/h
  • VMAX 37.92 km/h
  • Temp.: 30.0 °C
  • Podjazdy: 50 m
  • Sprzęt: Lapierre S Tech 300
  • Aktywność: Jazda na rowerze
Wtorek, tym razem do pracy pojechałem na szosówce, wybrałem też ulubioną drogę przez las. Znowu wiało, ale w Puszczy udało mi się rozkręcić niezłe tempo, problemy pojawiły się jednak po wyjeździe z lasu. Odcinek po otwartym terenie mocno mnie zmęczył. Tuż przed szkołą zatrzymałem się jeszcze w sklepie i ostatnie 300 metrów pokonałem już w tempie spacerowym.

W drugą stronę starałem się mocno cisnąć i mimo dużo wolniejszej jazdy przez miasto udało mi się wykręcić średnią 30,16 km/h na całym dzisiejszym dystansie.

Do pracy: dyst.: 14,16 km; czas: 29:05; średnia: 29,25 km/h. 
Z pracy: dyst.: 14,23 km; czas: 27:25; średnia: 31,14 km/h.


Do pracy

Poniedziałek, 21 lipca 2014 | dodano:22.07.2014 Kategoria praca, Po płaskim, samotnie, Przez Puszczę Niepołomicką
  • DST: 27.61 km
  • Czas: 01:06
  • VAVG 25.10 km/h
  • VMAX 35.00 km/h
  • Temp.: 25.0 °C
  • Podjazdy: 50 m
  • Sprzęt: Kross Grand Spin S
  • Aktywność: Jazda na rowerze
Znowu poniedziałek, więc znowu do pracy. Tym razem jazda drogą główną, bo musiałem wstąpić jeszcze w jedno miejsce w Zabierzowie Bocheński. Niestety na cały odcinku jazda pod dość silny wiatr, męczyłem się strasznie:(

W drodze powrotnej lampa, było strasznie gorąco i duszno, aż mi się nie chciało kręcić. Dopiero w lesie trochę się rozkręciłem i podkręciłem tempo.

Gdzieś mi się zapodział licznik, więc dzisiejszy odczyt jest z GPSa.

Do pracy: dyst.: 13,46 km; czas: 32:14; średnia: 24,1 km/h. 
Z pracy: dyst.: 14,15 km; czas: 33:46; średnia: 25,14 km/h.


Do pracy

Czwartek, 17 lipca 2014 | dodano:18.07.2014 Kategoria 21-40 km, Po płaskim, praca, Przez Puszczę Niepołomicką, samotnie
  • DST: 27.75 km
  • Czas: 00:56
  • VAVG 29.73 km/h
  • VMAX 34.70 km/h
  • Temp.: 25.0 °C
  • Podjazdy: 50 m
  • Sprzęt: Kross Grand Spin S
  • Aktywność: Jazda na rowerze
Kolejny wyjazd do pracy na rowerze, tym razem zdecydowałem się jechać do Woli Zabierzowskiej drogą główną 964. Nie jest to najprzyjemniejsza droga do jazdy, ale za to zdecydowanie najszybsza. Dziś rano nie miałem tak mocnej nogi jak wczoraj, musiałem jechać nie lżejszym przełożeniu mimo to udało mi się trzymać tempo w granicach 29-30 km/h. Dojazd drogą główną okazał się tylko o 600 metrów krótszy niż drogą przez las, ale za to wykręciłem czas o przeszło 2 minuty krótszy niż podczas wczorajszego rekordowego dojazdu drogą przez las.

W drodze powrotnej znów burza, tym razem nie udało mi się schować przed deszczem. Kropiło w zasadzie już od Zabierzowa, ale mocniej zaczęło padać jak byłem gdzieś na Sitowcu. W lesie jeszcze nie specjalnie odczuwałem padający deszcz, ale tuż przed osiedlem Piaski zatrzymałem się żeby ubrać kurtkę. Do rynku dojechałem w deszczu, tam przeczekałem i do domu moich rodziców pojechałem już po deszczu.

Dziś rekordowy przejazd na crossie, tam i z powrotem w niecałe 57 minut, pod Zajazdem Królewskim miałem średnią powyżej 30 km/h, ale potem jazda po chodniku, przez miasto i średnia ostatecznie dość wyraźnie mi spadła

Do pracy: dyst.: 13,34 km; czas: 27:13; średnia: 29,44 km/h. 
Z pracy: dyst.: 14,41 km; czas: 29:28; średnia: 29,34 km/h.


Do pracy

Środa, 16 lipca 2014 | dodano:17.07.2014 Kategoria 21-40 km, Po płaskim, praca, Przez Puszczę Niepołomicką, samotnie
  • DST: 28.25 km
  • Czas: 00:58
  • VAVG 29.22 km/h
  • VMAX 34.81 km/h
  • Temp.: 25.0 °C
  • Podjazdy: 49 m
  • Sprzęt: Kross Grand Spin S
  • Aktywność: Jazda na rowerze
Środa, wczoraj był dzień przerwy od roweru, ale dziś znów na rowerze do pracy. Na początku ruszyłem jakoś bez przekonania, wolno się rozkręcając, ale w Puszczy Niepołomickiej udało mi się złapać równy i dość mocny rytm. W rezultacie do pracy przyjechałem w czasie poniżej 30 minut, co jest rewelacyjnym rezultatem jak na jazdę crossem.

Około 13 ruszyłem w drogę powrotną, już na starcie usłyszałem grzmoty w oddali, ale na razie jeszcze burzy nie było. Znów jechałem dość mocno, na twardym obrocie podnosząc jeszcze średnią uzyskaną rano. Na 3 km przed Niepołomicami wpadłem na silny, porywisty, czołowy wiatr, burza wyraźnie się zbliżała. Starałem się jechać jak najszybciej żeby uciec przed deszczem, ale wiatr dość wyraźnie mnie hamował. Pod Zajazdem Królewskim moją średnia wynosiła 29,44 km, ale później niestety jazda po chodniku i przez miasto, więc musiałem zwolnić. Gdy wjechałem na ulicę Bocheńską pojawiły się pierwsze krople deszczu, na szczęście udało mi się schować przed nadchodzącą ulewą u kolegi w sklepie na rynku. Po deszcze jeszcze dojazd do domu moich rodziców, gdzie parkuje moje maszyny.

Dziś pojechałem bardzo mocno, wyraźnie noga dobrze mi kręciła i miałem na tyle siły by utrzymywać prędkość powyżej 30 km/h.

Do pracy: dyst.: 13,90 km; czas: 29:17; średnia: 28,52 km/h. 
Z pracy: dyst.: 14,35 km; czas: 29:01; średnia: 29,67 km/h.